Szalony dzień :) Jakoś tak spontanicznie wyszło, że wylądowałam na sesji fotograficznej w Rogalinie :).

Chętnie skorzystałam z zaproszenia Moniki Marciniak, ponieważ od dłuższego czasu chodził mi po głowie pomysł zrobienia sesji fotograficznej bordera podczas zaganiania owiec.

Głównym bohaterem tego dnia został FLY Border Collie.

Pierwszy raz robiłam zdjęcia psa w pracy.

Byłam zdumiona i pełna podziwu jak sobie radził jeden drobny pies z 600 owcami!!!

Fly jest szybki niczym błyskawica. Tylko bardzo krótki czas migawki dawał mi szansę na jego uchwycenie.

Trochę żałuję, że nie mogłam być wtedy wcześniej, ale koniecznie muszę powtórzyć taki projekt. 

Muszę przyznać, że Monika bardzo dba o dobrą kondycję swoich psów.

Fantastyczna praca bordera podczas zaganiania owiec, to skupienie na wykonywanym zadaniu, jest niesamowite!!! Uwielbiam w fotografii chwytać takie chwile!

Zapraszam  do  zapoznania się z całą galerią z tej sesji :)